Właściwie się przygotujmy
Zanim przekażemy dziecku złą wiadomość, upewnijmy się, że znamy dokładnie całą historię. W przekazywanej przez nas informacji nie może być żadnych niewiadomych i niedopowiedzeń. Maluch może zadawać dodatkowe pytania, na które powinniśmy znać odpowiedź. Trzymajmy się faktów i nie wymyślajmy niczego na poczekaniu. Jeśli nie jesteśmy czegoś pewni, powiedzmy o tym dziecku.
Jeśli przekazywana informacja dotknęła nas bardzo mocno, postarajmy wyciszyć się choć na chwilę i opanować emocje. Jeśli to konieczne, dajmy sobie chwile czasu i ochłońmy, aby móc ze spokojem przekazać maluchowi fakty.
Oczywiste jest, że innych słów użyjemy w przypadku czteroletniego malucha, a innych w przypadku nastolatka. Bez względu na wiek, informację przekażmy w sposób prosty i jasny, bez zbędnego owijania w bawełnę. Jeśli przekazujemy wiadomość o śmierci ukochanej babci, nie mówmy, że babcia odeszła, bo maluch może tego nie zrozumieć. Wytłumaczmy dziecku, że bliska mu osoba umarła i już nie wróci. Starajmy się nie mówić zbyt wiele i od razu nie przekazywać dokładnych wyjaśnień na temat okoliczności zdarzenia. Na pytania przyjdzie właściwa pora.
Nie wstydźmy się swoich emocji
Przekazując wiadomość w panice i zalewając się łzami, możemy jedynie wystraszyć dziecko. Jeśli jednak później po naszych policzkach popłyną łzy, pokażemy maluchowi, że nie musi ukrywać on swoich emocji.
Postarajmy się zrozumieć dziecko
Dzieci po przekazaniu złych wiadomości zachowują się w bardzo różny sposób. Mogą pojawić się łzy, krzyk, wybuch złości albo też maluch może przyjąć informacje ze stoickim spokojem. W każdej z tych sytuacji zachowajmy opanowanie i okażmy szkrabowi nasze zainteresowanie. Nie zostawiajmy go samego sobie i nie odwracajmy się od niego. Spróbujmy pocieszyć smyka, porozmawiajmy z nim lub chociaż zapewnijmy o tym, że jesteśmy gotowi odpowiedzieć na jego pytania. Nie zdziwmy się też, że dziecko zadaje pytania zupełnie niezwiązane z danym tematem lub, np. zaczyna się bawić. To jego sposób na odwrócenie uwagi od trudnego tematu i poradzenie sobie z uczuciami, które go przytłaczają.
Kiedy emocje już opadną, porozmawiajcie o tym, co się stało. Starajcie się wspierać dziecko, bądźcie blisko i zapewnijcie mu poczucie bezpieczeństwa.
W naszym życiu, oprócz pięknych i radosnych chwil, pojawiają się również niezwykle trudne momenty, które mogą sprawić nam oraz naszym bliskim ogromny ból. Nie ochronimy naszych dzieci przed takimi sytuacjami, jednak możemy być dla nich emocjonalnym wsparciem, osobami które w sposób delikatny i taktowny przekażą maluchowi informacje oraz kimś, kto zawsze ich chętnie wysłucha i pomoże w razie potrzeby.