Tatusiowie niezbędni! – rola ojca w życiu dziecka

Mit o Królu Edypie

Ojciec i dziecko w pierwszym okresie życia przede wszystkich się poznają. Rola mężczyzny w tym czasie jest właściwie bardziej pomocniczą w opiece nad niemowlęciem.  Jednak już od tego czasu dziecko dużo obserwuje i choć nie wszystko jeszcze rozumie, to gromadzi sceny i obrazy, które w wieku 3 lat będzie w stanie uporządkować w grupy zachowań przynależnych do danych ról – ról mamy, taty, kobiety, mężczyzny. I choć ojciec jest bardzo ważną postacią w ciągu całego życia dziecka, to w czasie od 3. roku życia dziecka jego rola nabiera jeszcze większej wagi w kontekście rozwoju psychoseksualnego dziecka. Wchodzi ono wówczas w tzw. fazę edypalną.
 
Niemal każdy zna tragedię Sofoklesa o Edypie i jego dramat związanym z przepowiednią, iż zabije on ojca i ożeni się z własną matką. Właśnie od tego mitu swoją nazwę wziął ten okres w rozwoju psychoseksualnym dzieci, rozpoczynający się od 3. roku życia.

Męska rywalizacja

Chłopiec w tym czasie zaczyna dostrzegać intymną więź łączącą rodziców. Jako dziecko płci męskiej zaczyna się identyfikować z postacią ojca, dla którego matka jest partnerką. Chłopiec staje się zazdrosny o matkę jako kobietę i pojawia się u niego chęć eliminacji ojca, a równocześnie poczucie winy z tego powodu.

Ojciec staje się rywalem  i jako mężczyzna podejmuje rzucane mu przez syna wyzwanie. Rywalizacja opiera się na próbach siły, zaradności czy ilości i jakości czasu spędzanego z kobietą (matka zauważa starania syna, docenia je i podziwia, jednak jednoznacznie odtrąca pretendowanie chłopca  do roli swojego partnera). Oczywiście zawody te wygrywa silniejszy, czyli dorosły mężczyzna. Dojrzały ojciec nie manifestuje mściwie swojej wygranej, nie prześmiewa syna. Docenia go jako rywala i pokazuje mu, jak bardzo dumny jest, że jego syn rośnie na dzielnego mężczyznę. W przyszłości jego syn będzie niejednokrotnie powtarzał zachowania rywalizacyjne o względy kobiety. Tą przegraną ojciec kieruje uwagę chłopca na jego rówieśniczki.

Mała kokietka

Jako trzylatka dziewczynka jest gotowa rozszerzyć listę głównych obiektów zainteresowania z samej matki oraz stworzyć inny związek niż ten z nią.

Pierwszym innym obiektem zainteresowania dziewczynki staje się ojciec, który jako mężczyzna intryguje ją swoją innością. Ponadto to on (jego obecność i zachowanie) w jej oczach czyni z matki kobietę. Dziewczynka pragnie, aby ojciec (który jest naturalnie pierwszym mężczyzną w jej życiu) zauważył również jej kobiecość i ją potwierdził. Córka chce nawiązać z ojcem  bliską więź, a najlepiej tak bliską, aby stać się dla niego najważniejszą i zastąpić matkę. Zaczyna więc go kokietować i „uwodzić”. Co w takim przypadku powinien zrobić dojrzały ojciec? Prawidłową reakcją mężczyzny jest dostrzeżenie zachowania córki i potraktowanie go jako elementu jej rozwoju oraz ukazanie radości z rozwijającej się kobiecości córki i potwierdzenie jej piękna jako dziewczynki. Nie zgadza się on jednak na zajęcie przez dziewczynkę miejsca matki jako swojej partnerki. Również w tym przypadku rodzice kierują poszukiwania partnera przez dziewczynkę w kręgi rówieśnicze.

Jak widać, rola ojca jest nie do zastąpienia. Tylko on w odpowiedni sposób może wpłynąć na normatywność rozwoju psychoseksualnego swoich dzieci obu płci. 

Martyna Miziniak-Kużaj – psycholog, terapeuta systemowy, doradca seksuologiczny, trener kompetencji społecznych. Pracuje w  Centrum Słowo Psychologia z Duszą w Poznaniu. Prywatnie żona i mama.