Leśne zabawy

Wybierając się do lasu prawdopodobnie pragniecie być bliżej natury i jednocześnie jak najdalej od ludzi. Chcecie, by dzieci odpoczęły od nadmiaru zewnętrznych bodźców – sklepów, straganów z pamiątkami, budek z goframi. Planujecie zachęcić je, by odnalazły w naturze także interesujące je rzeczy i zjawiska. W związku z tym niezbędne będzie wasze rodzicielskie zaangażowanie w ukazaniu dzieciom ciekawych form spędzania wolnego czasu w lesie. Oto kilka zabaw dla maluchów, które mogą się świetnie sprawdzić.

Poszukiwacze skarbu

W drodze na poszukiwanie skarbów z lasu – porozmawiaj z dzieckiem, co kryje się pod nazwą „skarb leśny”. Interesują nas jedynie te rzeczy, które przyroda tworzy samodzielnie, tj. kora drzew, szyszki, patyki, liście, igły itp. Zadaniem poszukiwaczy skarbów jest zebranie jak największej ilości skarbów. Gdy powrócicie do swojej „kwatery”, można wykorzystać zebrane skarby do stworzenia z nich własnego, dziecięcego „leśnego skarbu”. Zadanie to warto wykonać na utwardzonym podłożu, np. desce, kawałku drewna, przy pomocy np. sznurka, kleju – i zebranych skarbów – utworzyć swój własny „leśny skarb”.

Grzybobranie

Starszaki z łatwością przyswoją wiedzę na temat rodzajów grzybów – jeżeli podamy im ją w interesujący sposób. Zanim wybierzecie się na grzybobranie, pokaż dziecku, jakie grzyby są jadalne, a których należy unikać. Leksykon grzybów na pewno się przyda! Koniecznie przed wyprawą trzeba dziecku przybliżyć zasady zbierania grzybów, stroju na taką wyprawę (wysokie buty, czapka na głowę), a także narzędzi przydatnych na wyprawę po grzyby (koszyk, nożyk).

Po powrocie zajmującym zadaniem może być nauczenie dziecka czyszczenia i suszenia czy też przyrządzania grzybów.

Czy to ty – czy to ja?

Czyli zabawa w echo. W lesie echo roznosi się w piękny sposób. Można zatem przez kilka minut pozwolić sobie na zabawę w echo. Odejdźcie od siebie na taką odległość, byście widzieli swoje sylwetki. Zacznijcie przekazywać sobie informację krzykiem. Osoba, do której jest skierowana wiadomość ma za zadanie odpowiedzieć, np.: – „Zuzia, czy obok ciebie jest polana?” – „Tak, widzę polanę!”

Pamiętajmy, aby ta zabawa nie trwała zbyt długo i nie była zbyt głośna!

Urszula Rogalska – pedagog, terapeuta, animator zabawy

playdoh_ego