Czy jest łatwo, czy trudno zaprzyjaźnić się? – czyli co wiemy o dziecięcej przyjaźni

Definicja przyjaźni według dzieci

Pojmowanie zjawiska przyjaźni wśród dzieci zależy od poziomu rozwoju poznawczego i emocjonalnego, na którym dziecko się znajduje. Wraz z wiekiem u dzieci następuje zmiana myślenia na temat przyjaźni. I tak dla przedszkolaków przyjaźń polega na dzieleniu się różnymi przedmiotami oraz na przebywaniu blisko siebie. Dzieci w szkole podstawowej zaczynają cenić sobie w przyjaźni wzajemne zaufanie. Ważne staje się dla nich udzielanie sobie pomocy. Przyjacielem nie jest już osoba, której można coś podarować i z którą często się przebywa – przyjaciel jest kimś wyjątkowym, jest osobą szczególną, której można zaufać. Taki „skok” w rozumieniu przyjaźni możliwy jest dzięki zmniejszeniu się dziecięcego egocentryzmu, a co za tym idzie, maluch staje się zdolny do rozumienia innych i przyjmowania ich perspektywy.

Jakich odpowiedzi możemy oczekiwać od dzieci, kiedy zapytamy ich, kim jest przyjaciel? „Przyjaciel to ktoś, kogo lubisz. Bawisz się z nim”, „Osoba, która pomaga ci robić różne rzeczy. Kiedy czegoś potrzebujesz, oni to dla ciebie zdobywają. Ty robisz to samo dla nich”, „Ktoś, z kim możesz dzielić się rzeczami i kto dzieli się z tobą. Nie rzeczami materialnymi, ale myślami. Kiedy ty czujesz się smutna, ona także jest smutna. Oni ciebie rozumieją”.

Niezależnie od tego, jak brzmi definicja przyjaźni według dzieci, stałe są w niej pełne elementy, które są konieczne do tego, by związek między dwoma osobami nazwać przyjaźnią. Po pierwsze jest to związek dwukierunkowy – dzieci muszą lubić się nawzajem. Maluch może lubić inne dziecko, ale kiedy ono nie odwzajemnia tego uczucia, nie można niestety nazwać takiej relacji przyjaźnią, bo do przyjaźni potrzebne jest zaangażowanie obu osób i odwzajemnianie pozytywnych uczuć. Przyjaciel ma w sobie to coś szczególnego, co wyróżnia go z pozostałych znajomych osób.

Teorie dzieci na temat przyjaźni zmieniają się wraz z zachodzącymi zmianami w sposobie widzenia świata. Najmłodsze dzieci koncentrują się na konkretnych i zewnętrznych atrybutach – co oznacza, że dla najmłodszych w przyjaźni ważne jest dzielenie się różnymi przedmiotami i wspólna, dobra zabawa. U starszych dzieci można zauważyć większą abstrakcyjność w myśleniu o relacji, jaką jest przyjaźń. Na pierwszy plan wysuwa się możliwość troszczenia się o drugą osobę. Kolejna różnica zaznacza się w aspekcie czasowym – przyjaźnie maluchów nie trwają długo. Można określić je jako stan chwilowy. Przedszkolak przyjaźni się z drugim dzieckiem, bo razem się świetnie bawią, ale za chwilę przyjaźń może się skończyć i dziecko znajdzie sobie innego przyjaciela. Dla starszych dzieci przyjaźń jest czymś trwalszym i jest kontynuowana mimo zdarzających się konfliktów.  Mówi się przecież, że kto się czubi, ten się lubi. Prawda ta dotyczy też małych przyjaciół. Dzieci w wieku szkolnym cechuje duży krytycyzm względem swoich przyjaciół. Prowadzi to do częstych kłótni i konfliktów. Jednak bycie przyjacielem zobowiązuje do jak najszybszego zażegnania konfliktu. Jedna z psychologów rozwojowych użyła trafnego określenia do nazwania konfliktów w relacji dziecięcej przyjaźni – „przyjaźń jest poligonem, na którym (dzieci) uczą się rozwiązywać konflikty”. W rozwoju myślenia o przyjaźni różne jej aspekty są dostrzegane i akcentowane przez dzieci. Od początku maluchy są w pewnym stopniu świadome konieczności wzajemności w tej wyjątkowej relacji, ale dopiero dzieci w wieku szkolnym, a szczególnie już w okresie adolescencji, podkreślają konieczność lojalności i intymności w przyjaźni.

Psychologowie zajmujący się psychologią rozwojową zaproponowali model stadialny, obrazujący rozwój dziecka w myśleniu o przyjaźni. Zgodnie z tym modelem można wyodrębnić trzy stadia. Wśród maluchów w wieku 5-7 lat zazwyczaj można spotkać się ze stwierdzeniami: „On jest moim przyjacielem, bawi się ze mną i daje mi dużo zabawek”, „Ona mnie lubi, zapraszam ją do siebie i pozwalam bawić się ze sobą”. Tak więc przyjaciółmi są osoby, które potrafią się ze sobą dobrze bawić i są dla siebie miłe.  Jednocześnie taka relacja jest raczej krótkotrwała, łatwo się zaczyna i łatwo się kończy. Mniej więcej od 8. roku życia dzieci zmieniają swoje myślenie o przyjaźni. Można od nich usłyszeć, że „przyjaciel to ktoś, kto ci pomaga, gdy spadniesz z roweru” lub „dużo dla nich robisz i oni dużo robią dla ciebie, i możesz im zaufać”. Tutaj wspólna zabawa nie jest już wyznacznikiem bycia przyjacielem. Przyjaciela lubi się ze względu na cechy, które posiada. W przyjaźni ważne jest wzajemne pomaganie sobie w potrzebie i zaufanie. Około 11. roku życia w myśleniu o przyjaźni pojawia się nowe określenie – intymność. Intymność w przyjaźni polega na dzieleniu się swoimi myślami oraz odczuciami. Przyjacielowi można mówić rzeczy, których nie można mówić każdemu. Dodatkowo przyjaciele są podobni do siebie pod względem zainteresowań i osobowości, a relacja ta ma długotrwały charakter.

Czy przyjaciela można mieć już w przedszkolu?

Już w wieku przedszkolnym dzieci mają potrzebę posiadania przyjaciela, jakkolwiek go pojmują. Przyjaciel dla malucha w tym wieku to ktoś, kto jest w podobnym wieku i z kim można przeżyć silne, chociaż krótkotrwałe uczucie. Jeśli dziecko ma rodzeństwo, potrzeba posiadania przyjaciela może zostać zaspokojona w domu. Kiedy jednak dziecko jest jedynakiem, przyjaciela może znaleźć na podwórku lub w środowisku przedszkolnym. Obserwując zachowanie przedszkolaków, już po chwili można zauważyć, jak dzieci łączą się w pary i  z kim spędzają najwięcej czasu. Maluchy w wieku przedszkolnym, kiedy stają się przyjaciółmi, mają tendencję do izolowania się od pozostałych dzieci, zdarza się, że wyśmiewają je czy obrażają. Metody zdobywania przyjaciół na tym etapie rozwoju także są dość specyficzne – dzieci robią to przebiegle i podstępnie, np. przez odbijanie sobie przyjaciół. Najłatwiej przyszłego przyjaciela zachęcić jakimś atrakcyjnym przedmiotem, zachowaniem itp. Dotychczasowy przyjaciel może szybko iść „w odstawkę” i nawet być poniżany. Tak więc przyjaźnie przedszkolaków mają dość dynamiczny przebieg.

Dla dziecka w wieku szkolnym coraz ważniejsze stają się relacje z rówieśnikami, należenie do swojej „paczki”. W takiej grupie najważniejsze jest to, co się robi razem – jeszcze nie jest najważniejsza wspólnota poglądów, jak to ma miejsce wśród grup nastolatków.

Należy jednak pamiętać, że to, jak dziecko będzie odnosiło się do swoich rówieśników, czy to w szkole, czy na podwórku, zależy od postaw rodziców wobec innych. Jeśli dorośli nie potrafią porozumieć się z ludźmi, wśród których żyją, zniechęcają swoje dziecko do nawiązywania znajomości z dziećmi z sąsiedztwa. Kiedy dorośli wożą dzieci na przeróżne zajęcia dodatkowe i wybierają dla dziecka szkołę oddaloną od miejsca zamieszkania, może to prowadzić do napotykania przez dziecko trudności w tworzeniu długotrwałych relacji z ludźmi, których spotyka.

W każdej relacji z drugim człowiekiem zawarte są pewne oczekiwania – czego innego możemy oczekiwać od kolegi czy koleżanki, czego innego od członka rodziny,  a jeszcze czegoś innego oczekiwać można od przyjaciela. Oczekiwania te uzależnione są od wieku dziecka. Maluch do 8. roku życia oczekuje, że przyjaciel będzie z nim uczestniczył w tych samych zajęciach, że będzie mieszkał niedaleko – nie bez przyczyny często mówi się o małych przyjaciołach „papużki nierozłączki”. Na tym etapie ważna jest dla dziecka wzajemność, a poziom ten określa się mianem „zysków i strat”. Kolejny poziom oczekiwań związanych z przyjaźnią dotyczy dzieci w przedziale wiekowym 9-10 lat. Mówi się o nim „normatywny”, a na pierwszy plan wysuwa się respektowanie przez dzieci będące przyjaciółmi tych samych wartości, norm i zasad. Poziom trzeci – „empatyczny”, charakterystyczny dla dzieci w wieku powyżej 11. roku życia, przejawia się we wzajemnym zrozumieniu, w zwierzaniu się sobie nawzajem, w podzielaniu podobnych zainteresowań i obustronnym zobowiązaniu.

Michałek jest moim przyjacielem, bo jest do mnie podobny, czy jest do mnie podobny, bo jest moim przyjacielem?

Ciekawym zagadnieniem w temacie przyjaźni pozostaje pytanie o czynniki powodujące, że pewne osoby z naszego otoczenia zostają naszymi przyjaciółmi, a pewne jedynie zwykłymi kolegami czy koleżankami. Dziecko spotyka na swojej drodze mnóstwo innych dzieci, ale przecież zazwyczaj  ma się tego jedynego przyjaciela czy ewentualnie kilku prawdziwych przyjaciół. Prowadzi to do wniosku, że przy wyborze przyjaciół musi dochodzić do ostrej selekcji.

Ważnym czynnikiem, który wpływa na wybór przyjaciela jest wiek i płeć. Zazwyczaj jest tak, że dziecięce przyjaźnie kształtują się w obrębie płci – dziewczynki przyjaźnią się z dziewczynkami, a chłopcy – z chłopcami. Już w wieku przedszkolnym maluchy preferują przyjaciół tej samej płci. Jeszcze do wieku 5-6 lat zdarza się, że dziewczynka przyjaźni się z chłopcem, choć takie przyjaźnie należą do rzadkości. Jednak poczynając już od 7. czy 8. roku życia, bardzo rzadko można spotkać przyjaźnie między chłopcem a dziewczynką. Wśród przyjaciół – chłopców związek ten opiera się na współzawodnictwie i dominacji, chłopcy ze sobą rywalizują. Chłopcy łączą się w większe grupy, niekoniecznie ujednolicone pod względem wieku. Z kolei dziewczynki wolą przebywać i bawić się w mniejszych grupach. Cenią sobie szczególny rodzaj bliskości i wyłączności w przyjaźni.

Mimo tego, iż wiemy, że dzieci dobierają sobie przyjaciół odpowiadających im pod względem płci i wieku, wciąż trudno wyjaśnić, jak to dzieje się, że dwoje dzieci zostaje przyjaciółmi nawet na całe życie. Psychologowie wyodrębnili jeszcze jedno kryterium wyboru przyjaciela, określone mianem behawioralnej homofonii. Krótko mówiąc, chodzi o podobieństwo w zachowaniu i zainteresowaniach. W wieku przedszkolnym można już zauważyć, że dzieci dobierają sobie przyjaciół trochę do siebie podobnych. Przyjaciele ze szkoły preferują podobny sposób spędzania wolnego czasu i mają podobny stosunek do szkoły. Można więc powiedzieć, że przyjaciele lubią robić podobne rzeczy i niektóre z ich cech charakteru są wspólne, np. oboje są nieśmiali. Ale jak to naprawdę jest – czy dzieci wybierają swoich przyjaciół ze względu na to, że drugie dziecko wydaje się interesować tymi samymi czynnościami lub rzeczami? A może właśnie jest na odwrót? Może dzieci wybierają swoich przyjaciół, nie kierując się żadnymi kryteriami, a dopiero w toku rozwoju przyjaźni zainteresowania dzieci się upodabniają? Badania w tym obszarze nie dały jednoznacznej odpowiedzi. Wydaje się, że trzeba przyjąć obie możliwości: przy wyborze przyszłego przyjaciela dzieci kierują się kryterium podobieństwa, a jednocześnie już w trakcie kształtowania się tej niezwykłej więzi między dwojgiem dzieci dochodzi do utożsamiania się pod wieloma względami.

Przepis na przyjaźń

 
Zaprzyjaźnienie się nie jest wcale proste. Wymaga zaangażowania się obu stron. Badania pokazały, że dzieci, które stają się przyjaciółmi, można scharakteryzować w kilku obszarach. Po pierwsze, do zawiązywania się przyjaźni konieczne jest znalezienie przez dzieci wspólnego pola aktywności, co oznacza, że dzieci dochodzą do pewnego rodzaju porozumienia w kwestii zabawy, zgadzają się na pewne wspólne reguły, więc zabawa okazuje się dla nich w diadzie możliwa. Istotna jest również jasność komunikacyjna, która pozwala na satysfakcjonującą wymianę informacji między dziećmi. Dzieci, które w przyszłości zostają przyjaciółmi, lepiej też radzą sobie z rozwiązywaniem konfliktów, co jest o tyle ważne, że w trakcie interakcji maluchów często dochodzi do sytuacji konfliktowych. Niezwykle ważne jest także dzielenie się przez dzieci informacjami o własnym Ja, czyli samoujawnianie.

Umiejętność rozwiązywania konfliktów jest ważna nie tylko jako jeden z determinantów możliwości utworzenia z kimś relacji przyjacielskiej, ale także odgrywa istotną rolą w utrzymaniu już powstałej relacji. Przyjaciele spędzają ze sobą na tyle dużo czasu, że pojawienie się konfliktów między nimi nie jest niczym nadzwyczajnym. Jednocześnie pokazuje to, że dzieci czują się ze sobą na tyle bezpiecznie i swobodnie, że pozwalają sobie na mniej lub bardziej ostrą wymianę zdań, bez obawy o zniszczenie tej relacji. Obu stronom zależy na jak najszybszym zażeganiu konfliktu i stosowane przez nie sposoby rozwiązywania nieporozumień mają o wiele łagodniejszy charakter, niż ma to miejsce w zwykłej relacji między dwoma osobami. Wybierane rozwiązania częściej mają na celu dojście do porozumienia bez niekończących się pretensji, dzieci nie rozpamiętują tego, co się stało, zależy im na sprawiedliwym i satysfakcjonującym dla obu stron rozwiązaniu sporu.

Pozytywny wpływ przyjaźni na rozwój dzieci

Posiadanie przyjaciela samo w sobie jest przyjemne. Dzieci uwielbiają bawić się ze swoim przyjacielem, powierzać mu swoje sekrety, rozmawiać. Okazuje się, że posiadanie przyjaciela ma także długotrwały wpływ na funkcjonowanie człowieka.

Po pierwsze, przyjaźń nie pozostaje bez echa w obszarze samoakceptacji dzieci. Dla dzieci niezwykle ważne jest poczucie bycia akceptowanym przez grupę rówieśników i poczucie przynależności do niej. Zazwyczaj te dzieci, które mają satysfakcjonujące relacje przyjacielskie z drugą osobą, charakteryzują się większym poziomem ogólnej samoakceptacji, czyli czują się zadowolone z różnych aspektów dotyczących swojej osoby i cechuje je pozytywny stosunek do samego siebie.

Przyjaźń  między maluchami znajduje swoje odzwierciedlenie także w obszarze przystosowania do szkoły. Zazwyczaj przyjaciela znajduje się właśnie w środowisku szkolnym, a nawet wcześniej – już w przedszkolu. Te maluchy, które mają szczęście wstąpić w progi szkoły ze swoim „przedszkolnym” przyjacielem, łatwiej adaptują się do nowej sytuacji i do nowego otoczenia. U takich dzieci z większym prawdopodobieństwem można spodziewać się wykształcenia pozytywnej postawy wobec szkoły. Z kolei w przypadku bycia odrzuconym przez grupę czy niemożności odnalezienia się w nowej grupie rówieśniczej, u dziecka kształtują się bardziej negatywne postawy wobec szkoły. Takie dzieci są gorzej przystosowane, często zdarza im się opuszczać zajęcia, mają gorsze osiągnięcia. Nie można jednak traktować przyjaźni jako jedynego czynnika, wpływającego na ewentualne powodzenie czy niepowodzenie w edukacji – niewątpliwie jednak przyjaźń stanowi ważny zasób dziecka, który pomaga radzić sobie w trudnych sytuacjach.

Niezaprzeczalną korzyścią w posiadania przyjaciela jest otrzymywane wsparcie społeczne. Pod terminem wsparcie społeczne rozumieć należy wszystko to, co otrzymuje się od drugiego człowieka w sytuacjach niepewności i stresu. Środki te mogą przyjmować najróżniejsze formy, a więc może to być bycie z kimś, pocieszanie, dawanie rad itp. Dzieci także potrafią zapewnić swojemu rówieśnikowi takie wsparcie. Są z przyjacielem, kiedy ten poniósł porażkę i jest smutny, potrafią wysłuchać go, poradzić. Pod względem ważności – wsparcie emocjonalne udzielane przez rówieśników okazuje się być drugim w kolejności, zaraz po wsparciu emocjonalnym otrzymywanym od rodziców. Ważne jest nie tylko rzeczywiste wsparcie udzielane przez przyjaciół, ale również oczekiwany poziom wsparcia, na jaki możemy liczyć w gorszych chwilach.

Umiejętność zawierania nawet krótkotrwałych przyjaźni przez przedszkolaki stanowi ważny krok w rozwoju społecznym dzieci. Niepokojące może być izolowanie się malucha  i nieangażowanie się we wspólne zabawy. Nieważne, jak nazwiemy relację łączącą dzieci, dopóki takie relacje dziecko potrafi nawiązywać. Przebywając wśród rówieśników, dzieci zaspokajają swoje potrzeby, jak np. potrzebę akceptacji, przynależności, rozwijają zainteresowania, doświadczają różnych emocji związanych z kontaktem z drugim człowiekiem. Przyjaźń przynosi dzieciom wiele korzyści, i tych bezpośrednich, krótkotrwałych, i tych długotrwałych. Ktoś kiedyś powiedział, że człowiek nie jest samotną wyspą – dzieci od najmłodszych lat też nie są samotnymi wyspami, najlepiej gdy posiadają „archipelag” przyjaciół, albo chociaż tego jednego, najlepszego, niezastąpionego przyjaciela.

Bibliografia:
Vasta, R., Haith, M. M., Miller, S.A. (2004). Stosunki z rówieśnikami. W: Vasta, R., Haith, M. M., Miller, S.A. Psychologia dziecka (s. 642-651). Warszawa: Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne.
Smykowski, B. (2005). Wiek przedszkolny. Jak rozpoznać ryzyko i jak pomagać?. W: Brzezińska, A.I. (red.), Psychologiczne portrety człowieka (s. 251-253). Sopot: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
Appelt, K. (2005). Wiek szkolny. Jak rozpoznać potencjał dziecka?. W: Brzezińska, A.I. (red.), Psychologiczne portrety człowieka (s. 284-286). Sopot: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.

Katarzyna Pyrgiel – studentka 4. roku psychologii na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu; zarażona miłością do dzieci na zajęciach z psychologii rozwojowej; swoją wiedzę praktyczną o dzieciach zgłębia, uczestnicząc w licznych wolontariatach (przedszkole, szkoła – tutorka Akademii Przyszłości, fundacja – udział w programie Asystent Małego Dziecka w fundacji Dziecko w Centrum, szpital – wolontariat „Bajkowe spotkania” w klinice onkologii i  klinice pneumonologii i alergologii dziecięcej).