Dziecko z Zespołem Aspergera i jego rodzeństwo


Jeśli w domu jest więcej niż dwoje dzieci, to oczywiste jest, że mamy brata lub siostrę, z którymi dogadujemy się lepiej i takie, z którym jest wieczna walka. 

Rola rodziców jest bardzo ważna w budowaniu porozumienia między dziećmi i bacznym ich obserwowaniu. Nie powinniśmy wychowywać dzieci, porównując je do innych, ponieważ każdy jest indywidualnością – uczymy się w innym tempie, inaczej czujemy, reagujemy. Dlatego dzieci z Zespołem Aspergera nie powinny się porównywać i być porównywane do rodzeństwa, które funkcjonuje bez dodatkowych obciążeń. Jednocześnie możemy zauważyć bardzo wcześnie nieprawidłowości w rozwoju dziecka – czy wcześniej lub później zaczęło mówić, raczkować, chodzić, jak reaguje na kąpiel, wprowadzanie nowych posiłków. 

Kiedy dzieci są większe, zaczynają się pytać, dlaczego ich rodzeństwo inaczej się zachowuje – dziwnie ubiera, chodzi do innej szkoły, boi się panicznie ciemności. Widzą i czują, że jest coś, czego nie rozumieją. Dzieci z ZA też widzą i czują, że są inne i zaczyna je to niepokoić. Zaczyna się w domu prawdziwa, wielka nauka tolerancji. Trzeba wypracować kompromis w dzieleniu się łazienką, jakiego natężenia światło będzie w pokoju, dlaczego jemy często określone potrawy, nie słuchamy głośno muzyki, nie robimy żartów i nie straszymy się. Tak naprawdę rodzeństwo i codzienne relacje są jak TUS (trening umiejętności społecznych). Dzieci uczą się we wspólnej zabawie przebywania obok siebie osób, które widzą i postrzegają świat zupełnie inaczej. Oczywiście inaczej nie oznacza gorzej. 

Bardzo często rodzice nie decydują się na drugie dziecko, kiedy dowiadują się, że dziecko ma ZA. To prawda, że jest to niewyobrażalnie trudne zadanie, dzień w dzień pokonywać razem deficyty w rozwoju, od terapii do terapii, szkoła, lekcje…
Rodzeństwo daje siłę, miłość, wsparcie, przyjaźń, zrozumienie, akceptację. Pamiętajmy, że Zespół Aspergera jest zaburzeniem pochodzącym od autyzmu, gdzie przede wszystkim są problemy z relacjami społecznymi. Jeżeli jest to możliwe, dajmy naszym dzieciom szansę – wspaniale jest mieć rodzeństwo!

Marta Kaczmarek – terapeuta i diagnosta SI