Jak pomóc dziecku pokonać nieśmiałość?

Kochane i akceptowane dziecko zdecydowanie lepiej radzi sobie w kontaktach z innymi ludźmi. Jest pewniejsze siebie, ciekawe świata i chętnie eksperymentuje. Z drugiej strony nie wolno zapominać, że nadopiekuńczość rodziców często oznacza dla dziecka brak możliwości ćwiczenia umiejętności społecznych i w związku z tym może wyzwalać u dziecka wstydliwość.

Pozytywne wzorce

Dobrym pomysłem może być także wspólne czytanie z dzieckiem bajek, których głównymi bohaterzy w toku różnych przygód przełamują swoją nieśmiałość, takich jak na przykład bajki terapeutyczne „Przygoda ołówka”, „Smutny pajacyk”, „ Jak kropeczka uwierzyła w siebie” czy „Jak Mrówek stał się odważny” (wszystkie są dostępne w  Internecie). Inne warte uwagi pozycje to dwutomowe „Bajki terapeutyczne” autorstwa Marii Molickiej  czy , „Bajki, które leczą” Doris Brett.  Natomiast książka Barbary Cain pt. „Chyba jestem nieśmiały” pokazuje dzieciom, że nieśmiałość wcale nie musi być przeszkodą w nawiązywaniu relacji z innymi, a rodzicom podsuwa wiele przydatnych rad i wskazówek do pracy z maluchami, którym brakuje pewności siebie.
 
Bardzo ważne jest także pokazywanie dziecku jak powinno się zachować w różnych sytuacjach społecznych. Nie możemy zapominać, że modelowanie jest jedną z podstawowych metod uczenia się u dzieci, a rodzice zawsze powinni dawać pozytywny przykład.
 
Istnieje bardzo silny związek pomiędzy nieśmiałością a brakiem pewności siebie

Dlatego tak ważne jest chwalenie dziecka i zauważanie jego małych sukcesów. Nic nie motywuje bardziej niż zachwyt rodzica nad własnoręcznie wykonaną laurką czy mozolnie utworzoną wieżą z klocków. Maluch poczuje się doceniony i uwierzy w siebie i swoje możliwości. Wszelkie formy sztuki, takie jak na przykład rysowanie czy lepienie z modeliny pomagają rozładować napięcie u dziecka i wyrazić mu ukryte do tej pory emocje. Podczas procesu tworzenia  może się ono poczuć silne, kompetentne i dumne z efektu końcowego swojej pracy.

Należy zadbać, aby dziecko jak najczęściej przebywało wśród innych ludzi

Możemy je na przykład zabierać do teatru czy kina, albo organizować spotkania towarzyskie z innymi dziećmi. Im więcej nowych osób będzie poznawał nasz maluch tym łatwiej będzie adaptował się do nowych sytuacji i szybciej zawierał nowe znajomości. Wizyty u znajomych czy rodziny to doskonała okazja do oswajania nieśmiałości dziecka. Także wizyty w parku czy na placu zabaw to doskonałe miejsce dla naszej pociechy do spontanicznych kontaktów z rówieśnikami, gdzie relacje rozwijają się w sposób naturalny. Także zakup domowego zwierzątka może wpłynąć pozytywnie na pewność siebie dziecka, które przestanie koncentrować się wyłącznie na samym sobie. Co więcej stanie się ono potencjalnym tematem rozmów z rówieśnikami.
 
Oswajanie ze stresem

Strach przed wszystkim co obce i nieznane jest charakterystyczny dla nieśmiałych osób. Rodzice mogą ćwiczyć z dzieckiem zachowanie w różnych sytuacjach społecznych, takich jak uścisk ręki na przywitanie, kontakt wzrokowy czy przedstawianie się. Po takich inscenizowanych scenkach maluch poczuje się pewniejszy i spokojniejszy,  a następne spotkanie z nową osoba nie będzie dla niego już tak dużym stresem.

Malca można nauczyć podstawowych zwrotów na początek i koniec rozmowy, co  pomoże mu w nawiązywaniu nowych znajomości, a także przygotowywać go do nowych sytuacji poprzez wcześniejsze opowiedzenie mu co się będzie po kolei działo i dostarczenie mu jak największej ilości informacji o nowej sytuacji.  Bardzo pomocne są różnego typu zabawy na przykład zabawa w sklep, podczas której można zamieniać się rolami klienta i sprzedawcy, dzięki czemu maluch będzie wiedział jak następnym razem zachować się w takiej sytuacji. Ogromną zmianę może również przynieść proste ćwiczenie, którego celem będzie nauczenie dziecka uśmiechania się do innych, dzięki czemu całkowicie zmieni ono sposób w jaki będzie  odbierane.

Należy unikać etykietek!

Nie powinno się nazywać dziecka na głos nieśmiałym. Takie szufladkowanie powoduje, że niektóre dzieci czują, że są skazane na tego typu zachowanie i w związku z tym nie podejmują żadnych prób jego zmiany. Dziecko, nazywane „nieśmiałym” będzie znacznie częściej przyczyn niepowodzeń upatrywało w sobie i może zadziałać tu mechanizm samospełniającej się przepowiedni. Nie należy także mówić, iż nieśmiałość naszej pociechy stanowi dla nas problem. Wręcz przeciwnie, postarajmy się łączyć nieśmiałość z czymś dobrym, pozytywnym. Możemy tu przytoczyć przykłady wybitnych i zasłużonych osobistości, które także zmagały się z podobnym problemem,  jak na przykład Albert Einstein. I co najważniejsze nie zapominajmy, aby podkreślać pozytywne cechy dziecka.

„Technika małych kroczków”

Przełamywanie nieśmiałości u dziecka jest często trudnym i długotrwałym procesem, którego nie należy ponaglać. Nie wolno robić nic na siłę! Zadaniem rodzica jest towarzyszenie dziecku na wszystkich etapach tej drogi i zauważanie wszystkich jego (nawet tych najmniejszych sukcesów).  Właśnie takie małe sukcesy, zauważane i doceniane przez rodzica przyczynią się do podniesienia samooceny dziecka i wzrostu jego pewności siebie. Należy pamiętać, że nieśmiałe maluchy potrzebują więcej uwagi i zachęty niż ich przebojowi rówieśnicy.
 
Przełamywanie tremy

Rodzice powinni zachęcać pociechę do jak najczęstszych wystąpień publicznych na przykład podczas akademii szkolnych czy w różnego rodzaju teatrzykach. Jeśli dziecko krępuje się wystąpić przed nieznanymi sobie osobami, być może łatwiej będzie mu na początek zaprezentować się przed tzw. bezpieczną publicznością,  czyli rodziną i znajomymi.  Należy pamiętać, że dzieci, które są dobrze przygotowane do wystąpienia  czują się pewniej i nie są aż tak zestresowane, dlatego bardzo ważne jest, aby pomóc im w przygotowaniu. Im więcej razy dziecko przećwiczy swoje wystąpienie w domu przed rodzicami czy przed lustrem,  tym lepiej będzie przygotowane do wystąpienia przed innymi.
 
Zaakceptujmy niedoskonałość.

Dziecko musi nauczyć się, że nikt nie jest doskonały, a błędy są potrzebne w naszym życiu,  ponieważ są one nieodzownym elementem procesu uczenia się.  Rodzice powinni opowiadać o swoich niepowodzeniach i przez to uzmysławiać dziecku, że także ono ma prawo do popełniania błędów.  Ważne jest, aby nauczyć dziecko jak przyjmować krytykę i  ćwiczyć jego odporność psychiczną. Zamiast koncentrować się na niedoskonałościach dziecka powinnyśmy pomóc mu odnaleźć jego silne strony, które sprawiają,  że jest ono wyjątkowe i pomóc mu się dalej rozwijać w tym kierunku.

Katarzyna Piotruch

Polecana lektura:

Harwas-Napierała Barbara, „Nieśmiałość dziecka”, PWN, Poznań, 1982.
Zimbardo Philip G. „Nieśmiałość, co to jest? Jak sobie z nią radzić” PWN, Warszawa, 2000