Bogata i kolorowa mowa, czyli rozwijanie przez rymowanie

Panowie i Panie, czas na rymowanie!

Zamiłowanie do rymowanek rodzi się już we wczesnym dzieciństwie, kiedy to rośnie zainteresowanie literaturą dziecięcą. Wtedy to małe dzieci z zaciekawieniem wsłuchują się w teksty przepełnione powtórzeniami i podobnymi do siebie dźwiękami. Częste powtórki stają się podwaliną dla rozwijającego się słownika dziecka.

Rymowanie czyli słów poszukiwanie!

Rymowanki to powtórzenia jednakowych lub podobnych układów brzmieniowych na zakończeniach wyrazów. Zabawa w rymowanie to doskonały sposób na naukę nowych słów i odkrywanie otaczającego świata. Podążając tropem podobnych do siebie układów brzmieniowych, dziecko poszukuje w swoim otoczeniu i wśród znanych już sobie słów odpowiednich, pasujących do nich dźwięków. W ten sposób zwiększa się zasób słownictwa dziecka, zarówno bierny, jak i czynny.
Rymowanie wyzwala w dzieciach naturalną ekspresję mowy. Dzieci wzajemnie motywują się do poszukiwania pasujących do siebie dźwięków i obdarowują się nowymi pomysłami.

Rymowanie wspomaga aktywne słuchanie!

Zapamiętywanie dźwięków sprzyja koncentracji uwagi i kształtowaniu pamięci słuchowej. Szybkość podejmowanych reakcji słownych świadczy o dobrze rozwiniętej pamięci werbalnej. Z doświadczenia wiem, że dzieci, np. z deficytem uwagi, bardzo chętnie rymują i z radością prezentują wymyślone przez siebie słowa. Rodzi się w ten sposób wiara we własne możliwości i poczucie solidnie wykonanej „pracy”. Ich „spontaniczność” rzutuje na liczbę wymyślonych dźwięków, pozwala skupić się i daje ujście pewnego rodzaju energii wewnętrznej.
Rymowanie to również kształtowanie analizy i syntezy sylabowej. Żeby dziecko mogło zrymować jakieś słowo, musi niejako „dostrzec” sylabę końcową i odnaleźć dźwięk do niej pasujący. Poszukiwanie odpowiedniej końcówki wiąże się z podziałem słów na sylaby, a czasem na głoski, co ma szczególne znaczenie dla prawidłowej nauki czytania i pisania.

Rymowanki – utrwalanki!

Rymowanie i rymowanki mają też duże znaczenie dla wszystkich terapeutów mowy podczas utrwalania wywołanych głosek. Rymowane wierszyki przepełnione pożądanymi głoskami sprzyjają automatyzacji wymowy. Poza tym, nauka takich krótkich i łatwych tekstów jest przyjemna i „kamufluje” uczucie trudności w artykułowaniu głosek.

Kto często rymuje – ludzi zaskakuje!

Od kilku lat obserwuję dzieci i ich umiejętność rymowania. Z obserwacji tych wynika, iż dzieci, które rymowały od najmłodszych lat, mają bogatsze słownictwo niż dzieci, które miały swój pierwszy kontakt z rymowankami w późniejszym czasie.

Zauważyłam też, że dzieci rymują również poza zajęciami. Podczas obiadu, na spacerze i w ogródku do moich uszu docierają najróżniejsze sekwencje pasujących do siebie słów. Rymowanie przenoszą też do swoich domów, wciągając do zabawy całą rodzinę. Często spotykam się z rodzicami, którzy z radością opowiadają o nowych pomysłach słownych swoich dzieci.

Rymowanki mogą czasem przyjąć (ku naszemu zdziwieniu) postać utworu z gatunku muzyki hip-hop. Wyobraźnia, odpowiednie gesty i ruchy rąk pomagają dzieciom w układaniu wierszyków. Taka zabawa sprzyja również rytmizacji wymowy.

Całkiem nowe świata postrzeganie przez radosne rymowanie!

Rymowanie to także rozwijanie wyobraźni dziecięcej. Wierszyki, które trzeba dokończyć, wymagają bowiem pewnego zaangażowania w opisywaną sytuację.

Rymowanie jest niezwykle wciągającą zabawą, która sprawia dużo radości i przynosi wymierne korzyści. Wystarczy jedno słowo, by podczas długiej drogi autem zrobiło się bardzo ciekawie. Widoki za oknem staną się pretekstem do zbudowania całej drabiny słownych rymowanek.

Świetnie się czuje, ten kto z dziećmi rymuje!

Rymowanie to przede wszystkim niezwykle aktywna zabawa językiem, do wykonania której nie potrzebujemy żadnych materiałów. Wystarczy odrobina chęci, dobry humor i trochę czasu, aby rymowanie spełniło swoje zadanie – mowy w wielkim znaczeniu rozwijanie!

Do aktywnego rozwijania słownika zachęca Dominika (Kościelniak – pedagog specjalny-logopeda)