Edukacja przez sztukę – wiele dróg i możliwości

Z tego artykułu dowiesz się:

1.    Czym jest edukacja przez sztukę

2.    Dlaczego warto wykorzystywać sztukę w edukacji

3.    Jakie wartości dla dziecka niesie kontakt ze sztuką

Edukować poprzez sztukę można niemalże niepostrzeżenie w trakcie codziennej popołudniowej zabawy, spaceru po starówce, czynności domowego recyclingu, tworzenia rodzinnych fotografii, wizyty w muzeum czy teatrze, podróży autobusem po mieście, wieczornego czytania na dobranoc, w radosnym przeżywaniu piękna pośród codziennych przedmiotów i czynności.

Edukacja przez sztukę, czyli co?

W edukacji przez sztukę (rozumianej ponaddziedzinowo, jak i w zakresie poszczególnych dyscyplin artystycznych) wcale nie chodzi o to, aby wychowywać nasze dzieci na artystów – malarzy, muzyków czy pisarzy, a raczej na innowacyjnych liderów, refleksyjnych nauczycieli, przenikliwych dziennikarzy, kreatywnych managerów czy copywriterów, słowem niezależnie myślących, refleksyjnych i bogatych wewnętrznie młodych ludzi.

Należy jednak pamiętać, że pożądane postawy, cechy, umiejętności i zdolności dzieci kształtują się dwukierunkowo:

•    pod wpływem doznań estetycznych, recepcji wytworów (dzieł sztuki, prac artystycznych, projektów – nie tylko w zakresie sztuk plastycznych), czytania, oglądania, słuchania,

•    a także pod wpływem doświadczania procesu tworzenia, często nieprofesjonalnej aktywności artystycznej.

A zatem można by uznać, że edukacja przez sztukę zmierzać powinna do:

•    wprowadzenia dziecka w świat wartości sztuki i ułatwiania rozumienia języka sztuki,

•    aktywizowania dziecka w procesie odbioru wytworów sztuki,

•    zachęcania dziecka do samorodnej twórczości artystycznej.

Dlaczego warto?

Kluczowym celem budowania relacji dziecko – sztuka jest kształtowanie postawy „otwartego umysłu”, co akcentuje znawczyni tematu – prof. Irena Wojnar. Jeden z elementów tejże relacji wiąże się z procesem percepcji, spostrzegania świata wytworów i rzeczywistości. Bowiem kontakt ze sztuką pozwala uwrażliwiać dziecko na bodźce płynące z otoczenia, przedmioty i zjawiska, ich wygląd, funkcje. Ćwiczy, jakże ważną w procesie uczenia się, umiejętność obserwacji. Rozwija wrażliwość estetyczną, którą rozumiemy jako zdolność dostrzegania w świecie wartości estetycznych i ich przeżywanie. Stąd też szczególnie ważne jest przygotowanie dziecka do doświadczeń estetycznych poprzez kontakt z malarstwem, designem, architekturą, teatrem, rzeźbą czy filmem, poprzez wykorzystanie różnych źródeł i metod, z reguły opartych na zabawie (Impulsem do zabaw w oparciu o sztukę może być książka „S.Z.T.U.K.A.” Sebastiana Cichockiego, ilustrowana przez Aleksandrę i Daniela Mizielińskich, stanowiąca mapę wielu współczesnych wydarzeń, projektów artystycznych , wydana w 2011 roku przez Wydawnictwo Dwie Siostry). Tego, jak brzmi orkiestra symfoniczna na kilka chwil przed koncertem, nie musimy doświadczyć jedynie w filharmonii. Ciekawym zaproszeniem do tego świata dźwięków może być przecież niezwykle oryginalna literacko-graficzna książeczka dla dzieci „Wszystko gra” („Wszystko gra”, wydana w 2012 roku przez Wydawnictwo WYtwórnia, Narodowy Instytut Fryderyka Chopina) opatrzona tekstem Anny Czerwińskiej–Rydel i ilustracjami Marty Ignerskiej, stanowiąca bardzo niekonwencjonalną formę edukowania muzycznego. Bohaterami, tej niezwykłej w swej zwyczajności historii, są spersonifikowane instrumenty przygotowujące się do występu, a co istotne, instrumenty których nie słyszymy, ale dzięki własnej wyobraźni i podpowiedziom graficznym autorek, możemy sobie wyobrazić.  Podobnie jak na zeszłorocznej wystawie, w warszawskiej Galerii Zachęta pt. „Historia ucha”, można było usłyszeć dźwięki niesłyszalne dla ucha, a odczuwane w ciele przez osoby niesłyszące oraz dźwięki, które można zobaczyć, np. w malarstwie. A w trakcie warsztatów rodzinnych „Ucho i echo” można było pobawić się w oparciu o ćwiczenia inspirowane ideą ekologii akustycznej stworzonej przez kompozytora R. Murraya Schafera (http://www.zacheta.art.pl/page/view/82/edukacja-warsztaty-rodzinne)

Kontakt ze sztuką może stymulować rozwój sfery intelektualnej dziecka. Chodzi zarówno o wzbogacanie zdobytej wiedzy, jak i pobudzanie, za pośrednictwem dzieł sztuki, ciekawości poznawczej, nowych pasji, czy pogłębianie posiadanych zainteresowań. Uczy myślenia krytycznego, rozważaniu argumentów za i przeciw, wyciąganiu na ich podstawie wniosków. Sztuka więc kształtuje umiejętność rozpatrywania zjawisk i doświadczeń z wielu punktów widzenia. Pokazuje, że istnieje wiele sposobów, aby zobaczyć i interpretować świat, i wiele rozwiązań jednego problemu, co wyrabia umiejętność spojrzenia na problem z różnych stron. Słowem uczy także myślenia dywergencyjnego, wpisującego się w zdolności myślenia twórczego. Sztuka jest przecież niczym „pokarm dla wyobraźni i myślenia twórczego”.

Najprostszą rozgrzewką twórczą mogą być interpretacje abstrakcyjnych obrazów mistrza suprematyzmu Kazimierza Malewicza, czy ekspresjonizmu abstrakcyjnego –  twórcy action painting  Jacksona Pollocka, czy color field painting (malarstwo barwnych płaszczyzn) – Clyfford Still. A twórczym „deserem” dla dzieci może być tworzenie własnej sztuki abstrakcyjnej  z figur geometrycznych, czy malowanie poprzez kapanie farbą na rozłożonym na podłodze brystolu, niczym wspomniany Pollock. Ciekawą przygodę i naukę stanowi podróż po różnych epokach sztuki i prześledzenie tych samych tematów interpretowanych w odmienny sposób przez różnych twórców, do czego wprowadzeniem może być książka „Sztuka dla małolatów”  wydana pod patronatem National Geographic.

Jeśli zatem zaciekawimy dziecko, zapewnimy mu przestrzeń do zadawania pytań i poszukiwania odpowiedzi, damy wolność wyrażania własnych opinii, „gdybania”, pole do dyskusji o sztuce, a to może być dla niego dobrą lekcją dokonywania jakościowych ocen, niepoddawania się regułom i dyktatowi jedynej prawidłowej odpowiedzi. W tym kontekście uczymy więc dzieci niezależności, samodzielności, subiektywnego i obiektywnego patrzenia na przedmioty i ludzi. Jako ciekawe bodźce-inspiracje mogą posłużyć tu wieloznaczne, prowokujące wiele interpretacji i łamiące konwencje przyjęte w sztuce – prace surrealistów, jak René Magritte, Salvadora Dali, Giorgio de Chirico, Marcela Duchampa, czy też właściwie dowolne projekty sztuki współczesnej prezentowane w galeriach, centrach i instytutach sztuki współczesnej w Polsce, którym często towarzyszą warsztaty dla dzieci.

Ewa Wiśniewska*

Artykuł pochodzi z Magazynu Zdolności. Dalszy ciąg artykułu można przeczytać w marcowym wydaniu Magazynu Zdolności. Aby otrzymać Magazyn, należy zapisać się do subskrypcji na stronie www.zdolnosci.pl – zostanie wysłany bezpłatnie pocztą elektroniczną.

okladka-myslenie

*Asystent w  Zakładzie Psychopedagogiki Kreatywności Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie. Wieloletni współpracownik instytucji oświatowych, szkoleniowych i badawczych (m.in. Mazowieckie Samorządowe Centrum Doskonalenia Nauczycieli, Instytut Badania Rynku i Opinii Publicznej SMG.KRC MillwardBrown, Wyższa Szkoła Finansów i Zarządzania w Warszawie, Szkoła Wyższa Towarzystwa Wiedzy Powszechnej TWP w Warszawie). Posiada bogate doświadczenie w pracy jako trener i szkoleniowiec, szczególnie z młodzieżą i dorosłymi. Specjalizuje się w: treningach kreatywności, twórczego rozwiązywania problemów, nowoczesnych technik uczenia się, rozwoju osobistego i umiejętności społecznych.
Obecnie przygotowuje rozprawę doktorską dotyczącą efektywności treningów stymulowania myślenia twórczego i wyobraźni dzieci, młodzieży na różnych etapach edukacyjnych.