Zabawka, czyli… wszystko!

Podzielmy te przedmioty na kilka grup:

•    „prawdziwe” zabawki kupowane w sklepie z zabawkami: gumowe samochodziki i grzechotki dla niemowląt, lalki, misie, różne przytulanki, klocki, kółka na patyku, samochody, wiaderka i łopatki

•    zabawki będące miniaturą przedmiotów ze świata dorosłych: samochody-koparki, kolejki, lalki-niemowlęta, wózki dla nich, mebelki, wyposażenie kuchni, „mały doktor”, zestaw warzyw do zabawy w sklep, w pocztę, w szkołę, we fryzjera, w mechanika samochodowego

•    stworki i przedmioty związane z filmami, programami TV, książeczkami dla dzieci: koszulki, kubki, szczoteczki do zębów, plecaczki, naklejki, kapsle i inne gadżety – często są to przedmioty kolekcjonowane przez dziecko i wymieniane z innymi dziećmi

•    materiały naturalne, jak: woda, piasek i glina, patyki, kasztany, kamyki, guziki, pudła kartonowe, arkusze papieru, kawałki drewna, deseczki

•    przedmioty codziennego użytku: chustki do nosa, pudełeczka po kosmetykach, puste buteleczki (dobrze umyte!)

•    przedmioty wykorzystywane przez dorosłych, które zabawkami stają się w ręku dziecka i dzięki jego wyobraźni: narzędzia kuchenne, pędzle, ale i telefon komórkowy czy nawet komputer

Dobrze, by mama, tato, dziadkowie czy starsze rodzeństwo, udostępniali dziecku różne przedmioty i pokazywali ich zastosowania – jak się wałkuje ciasto, wycina foremką ciastka, dzieli jabłko na pół, kroi serek, zamyka kluczem drzwi. Zachęcajmy dziecko do eksperymentowania, często zadając pytania typu: „a co by z tym jeszcze można zrobić?” Dzieci bardzo lubią takie wyzwania!

Równie ważne jest, by pokazywać różne nietypowe zastosowania rozmaitych przedmiotów, np. użycie gumy do żucia do sklejenia czegoś na moment, wykorzystanie patyka do podparcia kwiatka w doniczce, a butelki po wodzie mineralnej, po przecięciu, jako wazonu. A także zrobienie spódniczki dla lalki z serwetki papierowej, wykorzystanie pudła po drukarce jako „samochodu” do przewiezienia piasku. To wszystko dzieje się w czasie codziennych kontaktów z dzieckiem, w czasie wykonywania różnych domowych czynności, rozmów na spacerze, w samochodzie w czasie dłuższej jazdy, w czasie kąpieli czy przed zaśnięciem – to nie są sytuacje zabawy (choć mogą tak wyglądać), ale okazje do wspólnego uczenia się czy pracy podczas spełniania obowiązków domowych.

prof. dr hab. Anna Izabela Brzezińska – psycholog

playdoh_ego