Dziecko jako istota seksualna, czyli jak wspomagać rozwój seksualny malucha

Wiele osób podnosi również swoje rodzicielskie kompetencje na spotkaniach dla mam i tatów. Warsztaty tematyczne pozwalają nabyć podstawową wiedzę z zakresu seksualności u małych dzieci, dzięki której rodzice potrafią odróżnić zachowania mieszczące się w normie, czy prawidłowo reagować na dziecięce zabawy seksualne.
 
Najbliżsi opiekunowie to osoby, od których dziecko czerpie pierwsze wzorce i postawy dotyczące seksualności. Rodzice przekazują je często nieświadomie. Nasz stosunek do płciowości, cielesności to coś, co dziecko obserwuje od najmłodszych lat. Nabyte wzorce w dzieciństwie mogą mieć wpływ m.in. na jego późniejsze życie seksualne.
 
Co jest najważniejsze w wychowaniu seksualnym dzieci? Od czego zacząć? Od dobrze przeprowadzonego treningu czystości, czy może od nauki pozytywnego stosunku do własnego ciała? Rzeczywiście obie kwestie mogą nam się wydać jako te, które pojawiają się na początku. Jednak to co najważniejsze w wychowaniu seksualnym to miłość. Obdarowywanie dziecka miłością, troszczenie się o nie, przytulanie to przekazywanie pierwszych, bardzo pozytywnych, wzorców z zakresu seksualności.
 
Obecnie nikt już prawie nie ucieka się do bociana i kapusty w celu wyjaśnienia skąd się biorą dzieci. Czasami można znaleźć wypowiedzi w stylu: kupiliśmy Cię w Lidlu, ale wierzę, że są to raczej dowcipy tworzone dla dorosłych. Jeśli mamy trudności z przekazywaniem informacji z zakresu seksualności własnemu dziecku to możemy skorzystać z książeczek, które omawiają ten temat. Na naszym rynku znajdziemy literaturę dla najmłodszych poświęconą tematowi skąd się biorą dzieci, ale i nie tylko. Tematyka dotycząca seksualności to również: trening czystości, różnice anatomiczne, nauka bezpiecznych zachowań z obcymi, stereotypy płciowe. Znajdziemy również książeczki, które oswajają dziecko z pojawieniem się w domu młodszego rodzeństwa, poruszają temat adopcji, rodzin zastępczych oraz karmienia piersią.
 
Oprócz książek na rynku pojawiły się puzzle i lalki z płcią. Dzięki puzzlom dziecko poznaje różnice w budowie między dziewczynką a chłopcem oraz wewnętrzną budowę człowieka. Wśród puzzli można znaleźć również kobietę w różnych etapach ciąży co pozwala zrozumieć jak przebiega rozwój życia płodowego. Wszystkie te pomoce są dostosowane do wieku dziecka. Lalki anatomiczne to alternatywna dla lalek tradycyjnych. Mają one delikatnie zaznaczone genitalia. Po co lalce zaznaczona płeć zapyta niejeden rodzic? Dla dziecka brak płci u lalki i jednoczesne tłumienie zachowań seksualnych może być sygnałem, że owa sfera jest objęta tabu. Nie w tym rzecz, aby zmieniać linię produkcyjną i wypuszczać na rynek tylko lalki z wyodrębnioną płcią. Brak płci u lalek oraz brak rozmów na tematy dotyczące seksualności mogą być pierwszym sygnałem dla dziecka, że sfera ta jest objęta tabu.
 
Na rynku znajdziemy także lalki karmiące piersią czy siusiające. Te pierwsze mogą kształtować pozytywny stosunek do karmienia piersią i być „alternatywą” wobec wielkich kampanii producentów mleka modyfikowanego  (aktualnie większość producentów lalek dołącza do produktu  zabawkę-butelkę), a drugie zaś bywają pomocne podczas treningu czystości.  Dzięki takim zabawkom dziecko zauważa, że jego seksualność oraz jej przejawy są w pełni akceptowalne, co daje pole do prawidłowego rozwoju tej sfery.
 
Jesteśmy osobami seksualnymi przez całe życie. Owa seksualność na różnych etapach przejawia się inaczej. Stąd warto wspierać rozwój psychoseksualny dziecka od najmłodszych lat.
 
Na koniec warto dodać, że wiedza dotycząca seksualności winna być przekazywana w atmosferze szacunku i miłości. W dobie kiedy nastolatkowie często są bombardowani informacjami z zakresu seksualności nacechowanymi lękiem i przestrogami (ochrona przed niechcianą ciążą i chorobami przenoszonymi drogą płciową) rozmawiajmy z dzieckiem o miłości, szacunku do siebie i drugiego człowieka. Podkreślajmy, że seksualność jest czymś wyjątkowym i pięknym.
 
Ewa Kostoń – właścicielka sklepu niewierzewbociana.pl, filozofka, edukatorka seksualna, mama 5-letniej Mai