Raczkowanie a rozwój myślenia i mowy


Podczas raczkowania dziecko ćwiczy całe ciało

Pierwsze próby przemieszczania się w tej pozycji wcale nie są proste. Maluch musi dźwignąć swój okrągły brzuszek i pupę, utrzymać równowagę i wykonać szereg skomplikowanych, zsynchronizowanych ze sobą ruchów, aby móc oglądać świat. Dzięki wrodzonej ciekawości pokonuje jednak każdą niewygodę i przeszkodę, dzięki czemu:

•    wzmacnia nadgarstki, obręcz barkową i biodrową,

•    ćwiczy mięśnie całego ciała, a przede wszystkim szyi i pleców,

•    ustawia stopy w pozycji pośredniej, czyli prosto,

•    trenuje równowagę, zabierając sobie dużą powierzchnię podparcia, jakim jest brzuszek podczas pełzania,

•    doskonali percepcję wzrokową (coraz lepiej ocenia odległość, kształt, wielkość w relacji ja – przedmiot)

•    stymuluje dużą powierzchnię ciała (głównie dłonie) dotykowo

•    poznaje schemat swojego ciała i doskonali współpracę obu jego stron

Raczkowanie ćwiczy mózg

Z doświadczeń wielu terapeutów mowy i psychologów wynika, że istnieje ścisła zależność między rozwojem mowy i myślenia, a raczkowaniem.

Dlaczego jest tak, że proste ruchy niemowlaka mają tak zasadnicze znaczenie dla rozwoju wyższych już funkcji mózgowych, które niewątpliwie przekładają się na kompetencje intelektualne w późniejszym wieku?

Po pierwsze, przyjmijmy powszechnie znane w nauce założenie, że całe nasze ciało działa na zasadzie naczyń połączonych. Jeden impuls wywołuje szereg reakcji, a te następne i jeszcze kolejne.

Drugim założeniem, które przybliży nam ów związek jest fakt, iż im lepiej rozwija się nasze ciało, tym sprawniej potrafimy funkcjonować na wyższym, mózgowym poziomie.

Nasze ciało ma dwie strony, a nasz mózg lewą i prawą półkulę. Prawą stroną ciała „rządzi” lewa półkula, a lewą – prawa. Mamy więc swoiste funkcjonalne skrzyżowanie. Jeśli ruszymy prawą nogą, łączymy się impulsami z lewą półkulą, jeśli podniesiemy lewą rękę, łączymy się z półkulą prawą. Co się dzieje, kiedy jednocześnie poruszamy prawą nogą i lewą ręką? Pracuje cały mózg! Analizując tę zależność dalej, musimy wiedzieć, że oprócz skrzyżowania prawej półkuli z lewą stroną ciała i odwrotnie, obie części mózgu spełniają zgoła odmienne funkcje. Prawa półkula nazywana jest intuicyjną. Odbiera wrażenia z otaczającego świata, kontroluje czynności zmysłów oraz narządów ruchu, również tych, które warunkują prawidłową wymowę (narządów artykulacyjnych). Lewa półkula z kolei znana jest ze swoich analityczno – racjonalnych możliwości. Dzięki niej dziecko trafnie rozkodowuje zebrane informacje, nazywa je, segreguje. Uczy się tworzyć schematy, dzięki którym może przekazać swoje myśli w uporządkowany, sensowny sposób za pomocą mowy, pisma, znaków graficznych.

Współpraca obu półkul mózgowych jest więc niezmiernie ważna lub nawet niezbędna, by sprawnie funkcjonować na poziomie intelektualnym, by mowa we wszystkich jej aspektach (od odbioru informacji, poprzez jej rozkodowanie, zrozumienie aż do wyprodukowania adekwatnej odpowiedzi) była w pełni możliwa. Obie strony mózgu muszą więc się ze sobą komunikować, aby wymieniać informacje i łączyć w jedną uzupełniającą się całość. Umożliwia to twór między mózgowiami, zwany spoidłem wielkim lub ciałem modzelowatym. Stanowi on swoistą autostradą połączeń nerwowych, które umożliwiają przepływ informacji. Stąd już wnioski są coraz bardziej oczywiste, jak myślę i nasuwają się same. Im więcej ruchów naprzemiennych wykona nasze dziecko podczas raczkowania, które jest najintensywniejszym ich treningiem, tym więcej połączeń nerwowych powstanie w ciele modzelowatym i tym lepsza będzie współpraca obu naszych półkul mózgowych. I dalej, jeśli owa współpraca przebiegać będzie bez zakłóceń, tym szybszy będzie rozwój mowy i innych wyższych procesów myślowych naszych pociech.

Zachęcajmy więc nasze maleństwa do pokonywania jak najdłuższych tras na czworakach, zanim jeszcze nauczą się samodzielnie chodzić, a starszym dzieciom, tym w wieku przedszkolnym, organizujmy sporo zabaw ruchowych właśnie w tej pozycji.

Izabela Spychał – pedagog, logopeda, terapeuta integracji sensorycznej, kreatorka marki Oliwka – zabawki i pomoce edukacyjne dla dzieci

playdoh_ego