Książka Joanny Tkacz pt. „Bliźnięta. Poradnik dla rodziców” powstała u źródła, ponieważ pani Tkacz jest podwójną mamą i większość przypadków związanych z bliźniętami przerabiała „na własnej skórze”. Wszelkie omawiane tematy są poparte licznymi wypowiedziami innych mam, które posiadają dzieci urodzone jednego dnia.
Jednak po kolei. Książka jest podzielona na 6 części:
• podwójna ciąża i poród,
• odpowiednie przygotowanie na podwójne wyzwania,
• codzienne życie i codzienne wyzwania,
• nauczmy się pokonywać trudności,
• nasze bliźnięta dorastają,
• podwójni rodzice.
Rozdziały ułożone są chronologicznie i płynnie przechodzą z jednego w drugi. W pierwszym jest omawiane uczucie, jakie towarzyszy informacji: ciąża mnoga. Relacje mam, od euforii po niemal załamanie dają obraz tego, jak każdy z nas reaguje na to, co daruje nam los i że są to różnorakie reakcje, do których mamy prawo. Następne pytania, zaraz po tym, ukrywanym głęboko w sobie: „dlaczego ja?” – to drugi rozdział. Skąd biorą się takie cuda jak bliźnięta – rozdział w prostej formie opisuje to, co tak skomplikowane i tajemnicze. Gdy już wiemy, skąd to się wzięło, każdemu rodzicowi przychodzą do głowy myśli niespokojne: „Czy dam radę?”, „Czy wszystkie bliźnięta to wcześniaki?”. Rozdziały, krok po kroku, pokazując dane statystyczne poparte wypowiedziami mam z podwójnym szczęściem uspakajają i dodają otuchy. Wiadomo, ciąża mnoga niesie ze sobą pewne ryzyko, ale stres i panika w niczym nie pomogą. Autorka nie w prost, ale w teksie niesie przesłanie „uszy do góry”.
W książce znajdziemy liczne trafne porady i wskazówki, zarówno dla mamy, jak i dla taty. Fakt, iż autorka sama jest mamą bliźniąt, że w swej publikacji przytacza rozwiązania proponowane przez innych rodziców dzieci z ciąż mnogich pozwala na uczucie pewności, że to, co się czyta, jest słuszne i pomocne. Różne rozwiązana jednej sytuacji pozwalają czytelnikowi na wybranie własnej, a jednocześnie już sprawdzonej metody postępowania.
Wybór imienia dla jednego dziecka dostarcza nierzadko tematów do dyskusji na długie dni, a co dopiero dla dwojga. Przytaczane wypowiedzi i spostrzeżenia mam nie dają jednoznacznych wskazówek, jak należy postępować z nadawaniem imienia, jednak pozwala na zapoznanie się z licznymi propozycjami i konsekwencjami nadawania określonych imion.
Duży nacisk autorka kładzie na odrębność i indywidualizm jednostki, jaką jest dziecko – mały człowiek, który powinien być postrzegany jako sam, jedyny, a nie poprzez pryzmat rodzeństwa. Jednakowe ubrania, te same zabawki, grupy przedszkolne czy klasy w szkole, te wszystkie wybory napotykają na swojej drodze rodzice dzieci urodzonych tego samego dnia.
Rodzice są również parą, pojawienie się w rodzinie dziecka to niemała rewolucja i przewartościowujemy wtedy wszystko, a pojawienie się więcej niż jednego dziecka to dopiero burza w szklance wody. Nie można wtedy zapomnieć o jeszcze jednej dwójce, prócz tej małej i różowej w tobołkach. Rodzice mają dla siebie dużo mniej czasu, niekiedy oddalają się od siebie, a nie powinni. Autorka w ostatnim rozdziale proponuje rozwiązania pozwalające na odnalezienie czasu dla siebie i dla ukochanej połówki. Razem jest łatwiej, a bycie rodzicem to nie kara.
Książkę serdecznie polecam wszystkim rodzicom bliźniąt – spodziewającym się i tym już po porodzie. Trafne wskazówki i spostrzeżenia są prawdziwa pomocą, a opisy przypadków pozwalają na zrozumienie, że „ona też tak ma, to jest normalne”. Zachęcam również nauczycielki do przeczytania tej książki, by nie popełniały błędów, nie szufladkowały i nie odbierały dziecku prawa do bycia sobą.
Basia Zalewska – Pedagog, nauczycielka przedszkola, niania.
Bliźnięta. Poradnik dla rodziców
Joanna Tkacz
Media Rodzina 2010 Poznań. Wydanie poprawione i uzupełnione.