Damskim okiem:
Wydawać by się mogło, że w poradnikach opisali już wszystko. Jak być dobrą mamą, jak być dobrym tatą, jak odczytywać dziecięce sygnały… i tak dalej, i tak dalej… Jednak w tej tematyce, moim zdaniem niestety, mało jest jeszcze pozycji dla taty.
Z pomocą przychodzi z pewnością Leszek K. Talko z „Pomocy! Jestem tatą!”. W prosty i ironiczny sposób autor przedstawia rodzicielską rzeczywistość. Początkowo opisane sytuacje mnie, jako kobietę, zdenerwowały, przecież my kobiety nie możemy takie być! Jednak… po chwili refleksji, musiałam przyznać autorowi rację.
W tej książce, każdy tata, znajdzie odpowiedzi na swoje wątpliwości oraz w pewnych kwestiach ostatecznie zostanie pozbawiony złudzeń – przykład: „Producenci samochodów robią wozy dla singli albo dla ojców rodzin. Te pierwsze są fajniejsze. Te drugie są zaś duże, mają wielki bagażnik mieszczący wszystkie niezbędne dziecku rzeczy. A przyspieszenie? No cóż. Zapomnij o czymś takim”.
Książkę tę polecam każdemu mężczyźnie i kobiecie, aby dobrze wiedzieli, co ich czeka. Jest to istna instrukcja obsługi. To książka o dzieciach, kobietach i mężczyznach. Zwariowany jest ten rodzicielski świat, ale i tak warto żyć!
Męskim okiem – refleksyjnie po przeczytaniu książki :
Podobno każdy z nas o niczym innym nie marzy, jak tylko o dzieleniu się ukochaną kobietą z jakimś małym kimś. O nieprzespanych nocach spędzonych… nie, nie z żoną, tylko w poczekalni u lekarza. Podobno stając się ojcem, należy zapomnieć o udanym wszystkim – brzmi to tym bardziej tragiczniej, im bardziej myślisz, że masz wszystko poukładane. O sportowym aucie kipiącym mocą, na które to przecież musiałeś tyle tyrać, lepiej też zapomnij, a najlepiej je sprzedaj. Koszmar?
Pamiętaj, że rodzinne auta też potrafią „zwijać asfalt”, a chaos jest lepszy niż ład. Pamiętaj, każde auto kiedyś porysują albo ukradną. Relacje z żoną zawsze mogą być lepsze, a pieniędzy… i tak nigdy nie zarobisz dostatecznie dużo.
Zastanowiłeś się kiedyś, że możesz na nowo zobaczyć w sobie kim naprawdę jesteś ? Jak patrzy na ciebie twoja kobieta, gdy śpisz i… pewnie chrapiesz? Pomyśl o bezkarnym kupowaniu nowych gier wideo, zdalnie sterowanych samochodów; o lekcjach gry na gitarze i tych setkach innych małych szczęść, o których chyba już zapomniałeś.
Książka przypomina, że nie można mieć ciastka i zjeść ciastka. Z drugiej strony, porusza inny ważny temat – po co ci paczka ciasteczek, skoro możesz mieć całą cukiernię? Nagle okaże się, że nie musisz mieć super wyników w pracy, a staniesz się bohaterem. Otwiera się przed tobą ukryta droga ninja. Możesz przedłużyć linię życia i pokazać wszystko, co sam zobaczyłeś, całe piękno świata tej małej latorośli. Możesz ją wszystkiego nauczyć – a to chyba bezcenne, prawda? Wydawnictwo Znak emotikon #jestem tatą #Leszek Talko