Jednym z czynników zaburzających oddychanie jest adenoid, czyli przerośnięty migdał podniebienny, zwany również trzecim migdałem. Trzeci migdał utrudnia przepływ powietrza przez jamę nosową i niestety zapoczątkowuje cały ciąg niepożądanych zjawisk.
Dziecko z przerośniętym migdałem oddycha przez usta (szczególnie podczas snu), co powoduje wysuszenie błony śluzowej jamy ustnej i gardła, a w następstwie większą skłonność do nawracających i przewlekłych zakażeń: angin, zapaleń krtani, tchawicy oraz odoskrzelowych zapaleń płuc. Upośledzona zostaje także wentylacja zatok przynosowych, co sprzyja częstym stanom zapalnym.
Późnym następstwem przerostu trzeciego migdałka są zmiany w budowie twarzoczaszki (twarz adenoidalna, senno-gapowata) i powstawanie nieprawidłowego zgryzu. W wyniku ciągłego otwarcia ust podczas oddychania, żuchwa obniża się i cofa, a na górny łuk zębowy działają tylko policzki i powodują jego zwężenie, to z kolei powoduje wysklepienie się podniebienia do góry. Zwężenie górnego łuku zębowego sprawia, że zęby górne i dolne przestają do siebie pasować, a to predysponuje do powstawania wad zgryzu. Najczęściej są to zgryzy krzyżowe. Dodatkowo wychylają się górne siekacze, ponieważ mięsień wargi nie działa na nie z odpowiednią siłą. Oddychanie przez usta powoduje też obrzęk wargi górnej i charakterystyczne wygładzenie fałdy nosowo-wargowej. Niestety częste stany kataralne i zaleganie wydzieliny w nosie wywołuje nieprzyjemny zapach z ust dziecka.
Przy zwężonej górnej części jamy gardłowej z powodu zbyt dużego migdałka gardłowego, występują rożne wady wymowy. Zaburzenia mowy polegają na zmianie jej dźwięczności. Mowa jest bezdźwięczna, nosowa. Dziecko przekształca głoski nosowe w ustne np.[ę]→[e], [m]→[b], [n]→[d]. Powstałe wady zgryzu powodują złą artykulację głosek zębowych [s],[z],[c],[dz] – najczęściej ich realizację interdentalną – międzyzębową. Wysokie wysklepienie podniebienia sprzyja wadliwej artykulacji głosek dziąsłowych [sz], [ż], [cz], [dż], [r], [l].
Także kłopoty ze słuchem mogą częściowo lub całkowicie zaburzyć proces mowy lub spowodować szereg innych zmian w wymowie. Migdałek uciska trąbki słuchowe, co zmniejsza ich wentylację i doprowadza do nagromadzenia się płynów i wysiękowego zapalenia ucha środkowego. Powikłaniem tego stanu zapalnego jest niedosłuch typu przewodzeniowego. Manifestuje się on słabym reagowaniem na polecenia słowne i zwiększaniem głośności odbiorników radiowo-telewizyjnych. Dziecko słyszy tak, jakby rozmawiało z kimś, kto znajduje się w pomieszczeniu za ścianą! Czasami dzieci skarżą się także na ból, uczucie pełności lub przelewania w uszach.
Dzieci z przerośniętym migdałem są ospałe, apatyczne i drażliwe. Z powodu niedotlenienia są często nadruchliwe i szybko się męczą. Skarżą się na bóle głowy i utratę apetytu. Mają problemy z koncentracją, a przez to kłopoty w szkole. Dziecko także niespokojnie śpi – chrapie lub chrząka.
Po wycięciu migdałka ważne jest odpowiednie postępowanie terapeutyczne. Konieczne jest częste przypominanie dziecku przez rodziców, by domykało usta.
Niestety przerośnięty migdałek występuje u 20 proc. dzieci w wieku przedszkolnym. Mam jednak nadzieję, że rodzice wnikliwie obserwujący swoje dzieci, będą mogli myśleć o migdałach, ale wyłącznie niebieskich.
Opracowała:
Dominika Kościelniak
pedagog specjalny – neurologopeda