Zima bez śniegu, czyli w co się bawić…

Kiedy jest śnieg, można się bawić w lepienie bałwana czy porzucać się śnieżkami. Na śniegu świetnie jeździ się na sankach lub nartach. Jak już jest śnieg pomysły na zabawę same przychodzą do głowy. A co kiedy go zabraknie? W co się bawić, gdy za oknem zamiast białego puchu – szary, zimny dzień?

Domowa bitwa na śnieżki!

W domu przygotuj miejsce do bitwy, bitwy na domowe śnieżki. Należy przygotować biały papier (najlepsze wychodzą z krepiny) i poświęcić trochę czasu na stworzenie uzbrojenia, tj. dokładnie utworzyć z papieru kule, tak by podczas rzucania nie rozwijały się. Potem zebrać drużynę, zaznaczyć pole bitwy i do ataku. Jeżeli dzieci mają tylko ochotę, dobrym pomysłem może okazać się stworzenie „tarczy ochronnych”. Do tego potrzebna będzie tektura, klej, mazaki lub farby do udekorowania.

Zasada jest prosta – w przeciągu 2-3 minut każda drużyna posiadając tyle samo śnieżek atakuje grupę przeciwną. Wygrywa ta drużyna, która po upływie tego czasu, na swoim polu będzie miała jak najmniej śnieżek. Można trochę utrudnić i nieco zmodyfikować zasady, tzn. każda z osób ma po dwie śnieżki. Zadaniem każdej osoby jest zaatakowanie przeciwnika. Liczy się punkt, gdy osoba z drużyny przeciwnej zostanie dotknięta śnieżką. W tej zabawie wykorzystuje się właśnie wcześniej przygotowane tarcze.

Na szkle malowane

Innym urozmaiceniem w szare zimowe dni jest tworzenie obrazów malując na szkle. Pomimo, iż może to wydawać się trudne, w rzeczywistości wcale takie straszne nie jest. Potrzebne będą małe antyramy, farby przeznaczone do malowania na szkle, kartka papieru, ołówek, pędzelek.

Najpierw należy przygotować sobie rysunek stworzony ołówkiem na kartce. Potem włożyć tę kartkę do antyramy, zaznaczyć farbami kontury przedmiotów z rysunku i wypełnić je na kolorowo farbami na szkle. To pierwszy krok do samodzielnego malowania na szkle. Kiedy dziecko poczuje się pewnie, już bez kartki niech przeleje swoje pomysły bezpośrednio na szkło.

Eksperymenty z mrozem

Jest zima, nie ma śniegu, ale jest mróz. Dzieci często pytają: jak powstaje lód? Pobawcie się w domu w eksperymenty. Przygotujcie sobie trzy wiaderka/miseczki i wlejcie do nich wodę. W każdym wiaderku/miseczce dziecko niech zabarwi wodę na dowolny kolor za pomocą farby. Tak przygotowane pojemniki wystawcie na balkon. Odczekajcie kilka godzin. Po tym czasie dziecko odkrywa tajemnicę tworzenia się lodu, otrzymując swój własny, kolorowy lód.

Na lodowisko

Pomimo niesprzyjającej aury za oknem, warto wyjść z domu i spędzić aktywnie czas na świeżym powietrzu. W każdym mieście, większym lub mniejszym, znajdzie się lodowisko. W okresie zimowym na rynkach miast tworzy się lodowiska pod gołym niebem. Pięknie udekorowany rynek, świąteczna muzyka i świąteczna atmosfera – to dobry pomysł na spędzenie niejednego dnia całą rodziną.

Polecamy połączenie przyjemnego z pożytecznym – wyprawę na spacer do lasu, parku, po to by dokarmić zwierzęta. Zimą ciężko im zdobyć pokarm, dlatego też jest to idealna okazja, by pokazać najmłodszym jak żyją zwierzęta, jak radzą sobie w okresie zimy i jak ludzie mogą się im przysłużyć. Tak dobrze wykonana misja pozwoli dziecku na zdobycie praktycznej wiedzy o świecie zwierząt.

Urszula Rogalska – pedagog, terapeuta, animator zabawy

playdoh_ego