Lecznicze działanie ruchu – metoda Weroniki Sherborne

Metoda ta jest prosta i naturalna. Nadaje się do pracy zarówno z dorosłymi, jak i z dziećmi, z osobami o specjalnych potrzebach (dzieci z poważnymi i umiarkowanymi trudnościami w uczeniu się, dzieci ze sprzężonymi wadami w rozwoju fizycznym i psychicznym, dzieci z zaburzeniami emocjonalnymi i zaburzeniami zachowania oraz dzieci z zaburzeniami słuchu), a także z osobami, których rozwój przebiega prawidłowo.

Sherborne nawiązywała w swojej pracy do dorobku Rudolfa Labana, tancerza i choreografa, który stworzył podstawy opisu ruchu ciała ludzkiego. Terapeutka rozwinęła jego teorię, dodając do niej elementy humanistyczne, zwróciła uwagę na potrzebę rozwijania bliskich związków między ludźmi, istotną dla prawidłowego rozwoju dziecka, niedocenianą i nie realizowaną w szkolnictwie. Podkreślała, że wszystkie dzieci mają dwie podstawowe potrzeby:
– pragną czuć się dobrze we własnym ciele („jak w domu”), czyli umieć w pełni nad nim panować
– chcą kontaktów z innymi.

Obydwie te potrzeby można zaspokoić przez dobre nauczanie ruchu. Sherborne wolała postrzegać opisywany przez siebie ruch w kategorii raczej „doświadczeń” aniżeli „ćwiczeń”, ponieważ łączy doznania zarówno fizyczne jak i psychiczne. Nacisk położony jest nie na zdobywanie kompetencji potrzebnych w danym sporcie, ale na rozwój ogólnych umiejętności związanych z opanowaniem własnego ciała, co jest przydatne w wielu zadaniach fizycznych. Ruch przynosi również niezaprzeczalne korzyści psychiczne i społeczne. Dzieci stają się  bardziej pewne swoich możliwości, uczą się podejmowania inicjatywy, wrażliwości na potrzeby i uczucia innych, nabierają wprawy w komunikowaniu się z innymi, doświadczają satysfakcji, uczą się skupienia na wykonywanych zadaniach.

Doświadczenia ruchowe mają podstawowe znaczenie dla rozwoju wszystkich dzieci, ale szczególnie istotne są dla dzieci ze specjalnymi potrzebami, które często mają trudności  w kontaktach „z własnym ciałem” oraz innymi ludźmi. W     przypadku tych dzieci intensywność i ciągłość doświadczeń ruchowych jest ważniejsza niż w przypadku dzieci, których rozwój przebiega bez zakłóceń.

Wielu rodziców w zabawie z dziećmi instynktownie stosuje rozmaite formy ruchowe, które mają pozytywny wpływ na ich dzieci.  Sherborne proponuje klasyfikację tych zabaw oraz opisuje ich znaczenie dla zaangażowanych osób. Proponowane przez terapeutkę zabawy relacyjne wymagają kontaktu „jeden na jeden”. W zabawach tych osoba starsza, sprawniejsza, bardziej dojrzała staje się partnerem młodszej, mniej sprawnej. Jest wiele sposobów dobierania partnerów. Idealnymi partnerami dla dzieci byliby ich rodzice, ale partnerem może być również starszy kolega lub wychowawca.

W zabawie relacyjnej małe dziecko czerpie poczucie pewności i zaufania do samego siebie ze sposobu, w jaki dorosły się z nim obchodzi. Powinno zaznać sukcesu oraz poczuć satysfakcję z własnych dokonań. Ważne, by dziecko osiągnęło poziom bezpieczeństwa, pozwalający mu wykazać inicjatywę w kontakcie ze starszym partnerem. Gdy mniej sprawne dziecko poczuje, że może ufać partnerowi, który je podpiera, przytrzymuje, obejmuje – rozwija się w nim poczucie pewności siebie i bezpieczeństwa, nie tylko fizycznego, ale również emocjonalnego. Zabawy relacyjne są atrakcyjne zwłaszcza dla dzieci, które nie czują się emocjonalnie i społecznie pewnie.

Korzyści z proponowanych przez Weronikę Sherborne ćwiczeń czerpią również dorośli. Wielu rodziców dzieci niepełnosprawnych, szczególnie umysłowo, odczuwa tak silny stres, że nie są zdolni do zabawy i nawiązania kontaktu ze swoim dzieckiem i bardzo potrzebują wsparcia. Dzięki metodzie Sherborne uczą się komunikować ze swoim dzieckiem na poziomie jemu dostępnym, poprzez kontakt wzrokowy i wydawane odgłosy.

Co ważne, w opisywanych zabawach nie ma elementu konkurencji – każdemu coś się udaje i zostaje za to pochwalony. Dziecko w żadnym razie nie powinno być krytykowane, a wyłącznie zachęcane do dalszych wysiłków.

Opracowała: Katarzyna Dąbrowska

Przygotowano na podstawie:
Weronika Sherborne (2003) Ruch rozwijający dla dzieci. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa
Marta Bogdanowicz, Bożena Kisiel, Maria Przasnyska, Alicja Wilkołazka. Przedmowa do wydania polskiego. W: Weronika Sherborne (2003) Ruch rozwijający dla dzieci. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa